Menu

Get your dropdown menu: profilki, free stuff: freetems

środa, 8 maja 2013

Owoc 001: Minnou Josei

Okej. No to jedziemy. Pierwsza odważna (za co wielkie brawa ;D) Minnou Josei z bloga Historii ciąg dalszy. Oto rezultaty:

1. Tytuł
"Historii ciąg dalszy" to tytuł, który daje do myślenia. Jakiej historii? Co to ma do rzeczy? Co było wcześniej? No nic. Jedziemy dalej. Adres bloga: Konoha Clans. A, no i wszystko jasne! Chyba. Jak rozumiem, są to dalsze losy ludzi zamieszkujących Konohę. No ok. To już mówi nam coś więcej.
Nie wiem, czemu napisałaś, że opisu nie ma. To znaczy, może mnie nie zrozumiałaś. Nie chodziło mi o szczegółowy opis o czym jest opowiadanie, bo to by mogło ludzi zniechęcić do czytania. Mają opis, po co się zagłębiać? Ale widzę, że jest coś takiego, jak 'Wcześniejsze czasy'. Wprawdzie nie jest to napisane, ale jest link do opowiadania, które wprowadza. Można czytać historię od połowy, albo zapoznać się z tym, co było wcześniej (co jest znacznie rozsądniejsze). Generalnie: fajnie, że tytuł jest powiązany z adresem bloga oraz, że dałaś możliwość zapoznania się z tematyką bloga.
Jak na początek jest nieźle, ale dostaniesz tylko 3/5 pkt.

2. Pierwsze wrażenie.
No tu już będzie trochę gorzej. Wchodzę na bloga i widzę burzę i białe prostokąty, ni w 5 ni w 19. Rozumiem, że czekasz na szablon i dobrze, że napisałaś, ale ten podpunkt obejmuje też inne kwestie. Tzn.: najbardziej w oczy rzucają się linki. Nie jest to dobre, bo główna część bloga, ta z opowiadaniem, zepchnięta jest na drugi plan. Z resztą czcionka zasadniczo się różni w obu kolumnach i w dalszym ciągu część środkowa gdzieś tam zanika w ludzkich oczach. Tutaj brak szablonu Cię nie uratuje, ponieważ jest dużo szablonów w bloggerze, które są jasne, przejrzyste itd; a które można zastosować tymczasowo.
Za pierwsze wrażenie niestety tylko 2/5 pkt.

3. Grafika, kolorystyka
Po raz kolejny w ocenie przeszkadza trochę fakt, że dopiero czekasz na szablon, więc konkretnie do grafiki się nie odniosę. Natomiast kolorystyka: do obecnego tła, bardzo dobrze wyglądają niebieskie i czarne napisy. Jest to zdecydowany plus. Tak samo nie najgorzej wypada białe tło do tekstu i gadżetów. Tylko, że zaglądając dalej, trafiamy na zieleń. Bardzo ładną zieleń, ale nijak nie komponującą się z całością. Z bielą tworzy dość mdłe połączenie, a z burzowym tłem... Wygląda jeszcze gorzej. Kolejnym jednak plusem są obrazki w notce. Mogłabyś je tylko nieco zmniejszyć, bo wychodzą za 'pole' i to też psuje końcowy efekt.
Tutaj masz obniżony próg punktacyjny, ale mimo wszystko dostajesz 3/5 pkt.

4. Dodatki
Trochę ich jest, co Ci się chwali. Nie jest to przerażająca ilość, więc nie ma na blogu chaosu. Są ułożone po kolei, do każdego prowadzi inny link. Trochę pusto jest na głównej stronie, ale myślę, że to się zmieni wraz z nowym szablonem, więc się czepiać nie będę. Punktujesz również tym, że dałaś takie coś jak Reklama, czy nominacje. Nazwa 'wcześniejsze czasy', też jest pomysłowa i kusi, żeby tam zajrzeć. Nominacje z kolei brzmią tak dość uroczyście. Zupełnie jakbyś chciała pokazać, że bloggujesz na poważnie, a nie dla zabawy (a może tak jest?)
Tak więc tutaj zgarniasz 8/10.

5. Treść i gramatyka
Tematyka... No cóż. Blog o wszystkim i o niczym. Tu też nie zwojuję zbyt wiele, bo jak wiadomo: nie ma jeszcze dużo akcji. Dziwne trochę było 'zadanie domowe' chłopaków i ta akcja w barze, z dziecięcymi fotkami. Ogółem, jest trochę śmiechu jak w prawdziwym anime, ale sądzę, że dodasz tu też trochę akcji. Wątki nie są do końca wyodrębnione, ale widać, że coś się kształtuje. Niestety o tyle, o ile notki są ciekawe, są cholernie krótkie! Jest na to jedna rada: daj sobie ze 2 dni więcej, a napisz coś z głową i konkretnie. Ortografii się przyczepię (jestem małpa, a co) ponieważ dysleksję da się tutaj unieszkodliwić, ustawiając tylko znaczek u góry, który sprawdza pisownię. Dlatego tutaj przyczepię się do błędów. Znalazłam ich średnio po 3 ortografy na 1 notkę. Literówek było duuuuużo więc nawet nie liczyłam. Składni i interpunkcji Ci nie liczę, ponieważ tego ani word, ani sprawdzanie pisowni w bloggerze nie wyeliminuje. Dialogi są, opisy są. Mniej więcej w stosunkach pół na pół, czyli nie jest to esej, rozprawka, ani dramat, tylko zwykłe, przyjemne i lekkie opowiadanie. Typowy fanfic. Narracja też jest dobra. Nie ma suchych dialogów, używasz słów, które ułatwiają czytelnikowi dojście do tego, kto w danej chwili się wypowiada. Tekst jest również w miarę spójny. Poszczególne momenty są oddzielone i jest do nich wprowadzenie, jak choćby, że tu i tam było spokojnie, tu i tam było tyle ludzi.
Łącznie 13/18 pkt.

6. Bohaterowie
Podoba mi się, że podzieliłaś to na 2 podstrony: bohaterowie pierwszoplanowi i drugoplanowi. To ułatwia ludziom wgląd, jeśli szukają informacji o konkretnym bohaterze. Opisy skonstruowane są w miarę jednakowo, nie ma chaosu, wszystko jest poukładane po kolei. Klan, za klanem, mężczyzna, kobieta, dzieci. Nie ma opisów wyglądu, ale są zdjęcia, co nawet bardziej pomaga. Jak widzę, są to tylko przerobione zdjęcia oryginalnych postaci z anime, ale nie sądzę, żeby to jakoś bardzo przeszkadzało. Niestety poległaś trochę na oryginalności. Na szczęście nie do końca. Chociaż postacie pierwszoplanowe charakter i wygląd mają nienadzwyczajny (ot i kropla w kroplę pomieszane geny rodziców) o tyle wprowadzenie np. córki Kakashiego podkochującej się w synu Itachiego było pomysłem trafionym w 10!
Otrzymujesz 13/15 pkt.

7. Linki
Dotarłyśmy do nieszczęsnych linków, które choć rzucają się w oczy, stanowią dopiero punkt 7... A więc. Jeśli chodzi o ilość to jest ich o ho ho i ciut ciut. Ciągnie się to i ciągnie, końca nie widać. Notka się skończyła, a człowiek nadal przewija w poszukiwaniu końca! Ich 'ujęcie' w tak rozwleczonej formie nie jest do końca dobre. Może jednak powinny być nieco zwięźlejsze, albo umieszczone na innej podstronie? To już twoja sprawa, ale trochę to psuje wygląd, tym bardziej, że na dole jest jeszcze archiwum i ramka z info o Tobie samej. Policzyłam je i wyszło mi 48, z czego tylko 2 były 'nieczynne' z powodu usunięcia. Podoba mi się, że linki prowadzą na różne blogi, tzn. i takie z opowiadaniami, i katalogi, i szabloniarnie, i z dodatkami... A jeśli już jest to opowiadanie, to nie w kółko o 1 parze, ale o różnych. Kilka mogłoby prowadzić też do innych stron, które uważasz za ciekawe, ale dobre i to.
Jak zwykle, prawie max. czyli 4/5 pkt.

8. Zaangażowanie
Rozdziały pojawiają się często, co jest fajne, bo nie trzeba długo czekać i widać, że jesteś aktywna, nie obijasz się. Dobre też jest to, że chociaż blog jest 'świeży', już dałaś coś od siebie. Na przykład ta nominacja i ujawnienie prawd o sobie, zdjęcia (chyba Twoje), czy notka specjalna. Widzę, że do czytelników również jesteś dobrze nastawiona. Bardzo dobrze wyglądają takie wesołe, szczere wstępy, kierowane do czytelników. Zauważyłam też odpowiedź na któryś komentarz. Ułatwiasz im też sprawę, nie każąc przepisywać głupiego kodu, by wstawić koma. Ostatnia rzecz, którą muszę ująć w tym punkcie to parę słów od Ciebie, o Tobie. Widzę odnośnik do profilu na googlach, ale jest straaasznie daleko i jeśli ktoś nie przegląda skrupulatnie prawie 50 linków, to może go nie znaleźć. Ułatwieniem jest jednak zakładka 'o mnie', napisana z humorkiem i zbliżająca czytelników do Ciebie. To lepsze, niż chłodny dystans, zapewniam. Jednak jedna rzecz ujmuje Twojemu zaangażowaniu. Brakuje tu widocznych starań, by pomimo czasowego braku szablonu blog wyglądał o
Także na tym polu zgarniasz max., czyli 15 pkt.

9. Inne
Notkę specjalną widzę 1, ale cóż się dziwić, nowy blog. Ważne, że w ogóle jest. Konkursów i filmików nie widzę (bodajże linków do czegoś fajnego na YT), ale jest nietypowy kursor, muzyka i dużo obrazków.
Za ostatni podpunkt otrzymujesz 7/10 pkt.

Twój łączny wynik to 68 na 88 pkt.
A Twoja punktacja niestandardowa wygląda tak:
  • 88 - 80: Bezcenne sztuki (celujący)
  • 79 - 70: Dojrzały owoc (bardzo dobry)
  • 69 - 60: Owocek (dobry)
  • 59 - 46: Niedojrzały (dostateczny)
  • 45 - 31: Nasionko (dopuszczający)
  • 30 - 0: Zgniłek
Zgodnie z tym rankingiem otrzymujesz tytuł Owocka czyli ocenę dobrą. Jak widzisz, nie jest źle, choć bez obniżonej punktacji byłoby gorzej. Zawsze jednak możesz zgłosić się do ponownej oceny, kiedy Twój blog będzie już całkiem gotowy. Zapraszam!

1 komentarz: